Intensywna laktacja jest problemem wielu kobiet w czasie połogu. Jak rozpoznać nawał pokarmu i jak sobie z nim poradzić?
Wyciek z piersi nie zawsze oznacza nawał pokarmu
W czasie trwania połogu (pierwsze 6 tygodni po porodzie) następuje zwiększenie ilości produkowanej prolaktyny – hormonu odpowiedzialnego za produkcję mleka, który wzrasta w chwili, gdy piersi są opróżnione. Początkowo piersi mogą produkować więcej mleka, niż potrzebuje dziecko, ponieważ gruczoły mleczne muszą „nauczyć się”, ile mleka potrzebuje dziecko. Dlatego nadmierne wycieki mleka są bardzo normalnym zjawiskiem. W tym samym czasie noworodek uczy się efektywnego ssania i połykania.
Po zakończeniu połogu wysokość prolaktyny w organizmie ulega stabilizacji. U niektórych kobiet laktacja stabilizuje się szybciej.
Czym jest nawał mleczny?
Nawał mleczny jest naturalnym zjawiskiem występującym najczęściej między 2., a 6. dniem po porodzie. Nawał jest nagłym zwiększeniem się ilości mleka w piersiach, który spowodowany jest nadmiernym wydzielaniem prolaktyny po porodzie. W tym czasie gruczoły mleczne w piersiach produkują dużo więcej mleka, w stosunku do tego, co potrzebuje noworodek.
Objawy nawału mlecznego odczuwane przez dziecko
Nadmierna laktacja powoduje zbyt duży wypływ mleka na początku, dlatego noworodek może się krztusić i kaszleć podczas karmienia. Bardzo często z tego powodu noworodki gryzą brodawkę lub trzymają zbyt luźno pierś. W takiej sytuacji niemowlęta podczas karmienia pobierają zbyt duże ilości mleka, co powoduje duże ulewanie pokarmu i potrzebę częstych przerw na obijanie podczas karmienia.
Mleko, które wypływa na początku, ma dużo wody, cukrów oraz białka. Bogate w tłuszcz mleko wypływa na końcu. Gdy mama ma nawał pokarmu, to dziecko bardzo szybko się najada i szybko jest głodne, ponieważ mleko zawiera zbyt małą ilość pożywnego tłuszczu.
Jeśli niemowlę przybiera na wadze prawidłowo, czyli od 800 do 1000 g, to warto skonsultować się z doradcą laktacyjnym.
Objawy nawału mlecznego odczuwane przez matkę
Nawał mleczny u kobiet objawia się poczuciem dyskomfortu i przepełniania piersi. Wycieki z piersi są normalnym objawem w ciągu pierwszych sześciu tygodni. Dziecko w pierwszych tygodniach nie jest w stanie opróżnić piersi, co może doprowadzić do zatkania kanalików mlecznych oraz nawracających stanów zapalnych piersi.
Jak zmniejszyć laktację?
Jeśli wiesz, że masz problem z nadmierną ilością pokarmu, to zastosuj jeden ze sprawdzonych sposobów:
- zmień pozycją na leżącą – karmienie w tej pozycji pozwala dziecku na większą kontrolę wypływu mleka podczas karmienia;
- odciągnij trochę pokarmu – warto odciągnąć pokarm do momentu odczucia ulgi. Mleko można zamrozić;
- noś wkładki laktacyjne – dzięki temu można uniknąć zachlapania ubrania mlekiem;
- nie pij herbatek ani ziół na laktację – mogą one nasilać problem zbyt dużej ilości pokarmu.
Technika karmienia blokami
Jeśli wszystkie powyższe metody nie pomogły, to warto spróbować karmić dziecko kilkugodzinnymi blokami. Przed wypróbowaniem tej metody należy skonsultować się z CDL.
Metoda karmienia blokami polega na karmieniu dziecka tylko z jednej piersi przez cztery godziny, w tym czasie druga pierś jest pełna. Nadmierne przepełnienie jest sygnałem, aby zmniejszyć ilość produkowanego mleka. Pierwsze efekty powinny pojawić się już po pierwszej dobie stosowania tej metody.
Jeśli metoda ta po upływie doby nie da żadnych rezultatów, to warto spróbować alternatywy, czyli całkowitego opróżniania piersi za pomocą laktatora oraz kilkugodzinne bloki. Stosując tę metodę, trzeba rano opróżnić maksymalnie piersi za pomocą elektrycznego laktatora. Po opróżnieniu piersi należy przystawić dziecko. Przepływ mleka wtedy będzie wolniejszy, dzięki czemu dziecko będzie na dłużej syte. Odciągnięte mleko można zamrozić.
Zdjęcie główne: olenachukhill, źródło: stock.adobe.com
![[David Crotty / Contributor]/[Patrick McMullan]/Getty Imgaes](https://momom.pl/wp-content/uploads/2021/06/GettyImages-1202825298-1-75x75.jpg)
