Zwykle nacięcie po cesarce ma długość około piętnastu centymetrów. Rana goi się przez kilka pierwszych tygodni po zabiegu, choć w niektórych przypadkach dolegliwości takie jak obrzęk i ból mogą towarzyszyć nawet przez kolejne miesiące. W tym okresie szczególnie ważną rolę odgrywa odpowiednia pielęgnacja, która przyspiesza zasklepienie blizny i powoduje, że jest ona mniej widoczna.
Niestety cesarskie cięcie zawsze pozostawia po sobie ślad w postaci blizny. Nie można tego uniknąć, jednak właściwa pielęgnacja pozwala na przyspieszenie gojenia i znaczną poprawę wyglądu skóry. W pierwszych dniach po porodzie powinno się zwrócić uwagę przede wszystkim na opatrunek. Po porodzie rana zostaje zszyta, natomiast jeśli zastosowano nierozpuszczalne szwy, to zostaną one zdjęte po ośmiu dniach od zabiegu. W tym czasie należy nosić jałowy opatrunek i regularnie go wymieniać. Świeżo upieczona mama powinna ciągle obserwować, w jakim stanie jest opatrunek i regularnie go wymieniać, na przykład jeśli się zamoczy.
Oczywiście truizmem będzie stwierdzenie, że podstawą dbałości o świeżą ranę po cesarce powinna być nienaganna higiena. Za każdym razem, gdy zmienia się bandaż, należy przemyć ranę – najlepiej zrobić to za pomocą spirytusu 70% lub żelu antyseptycznego i czystych gazików. Gdy szwy zostaną zdjęte, będzie można wykorzystywać do przemywania letnią wodę i delikatny środek czystości; doskonale sprawdzają się w tym celu żele do higieny intymnej, które są znacznie przyjaźniejsze dla skóry niż zwykłe mydło. Jednak jeżeli już korzystasz z mydła, to wybierz szare, które nie posiada zbyt wielu sztucznych, drażniących dodatków. Oczywiście, należy dbać o higienę całego ciała, w przeciwnym razie można przenieść niebezpieczne zabrudzenia na przykład na rękach. Warto wybierać luźną, przewiewną bieliznę, która nie uciska brzucha.
Po zdjęciu szwów może okazać się, że blizna delikatnie krwawi; w miejscach dziurek po wyjęciu nici. W takim przypadku powinnaś nadal delikatnie przemywać je spirytusem lub żelem antyseptycznym.
W aptekach możesz kupić specjalne kremy i maści, które przyspieszą gojenie się blizny. Warto pamiętać o tym, że można je zacząć stosować dopiero w momencie, gdy rana będzie już zabliźniona. Regularne stosowanie dobrej jakości produktów tego typu nie sprawi, że blizna całkowicie zniknie, jednak spowoduje, że jej wygląd znacząco się poprawi. Będzie bledsza, mniej widoczna, spłaszczy się. Nakładając kremy i maści na blizny, warto robić to delikatnie masując skórę – niewielkimi, okrężnymi ruchami wzdłuż rozcięcia. W ten sposób przyczyniasz się również do zapobiegania wystąpienia bliznowca; schorzenia objawiającego się nadmiernym rozrostem tkanki w miejscu blizny. Warto podobne kosmetyki stosować regularnie, a w razie wątpliwości zasięgnąć porady lekarza.
Oprócz wyżej opisanych metod istnieje jeszcze kilka kwestii, na które warto zwrócić uwagę, aby proces gojenia się blizny po cesarce następował szybko i sprawnie, a ślad był możliwie jak najmniej widoczny. Wielu specjalistów wskazuje, że kluczowe znaczenie ma kilka pierwszych godzin i dni po porodzie. Korzystny wpływ na ranę ma szybka pionizacja matki po porodzie. Już po ośmiu godzinach od wydania na świat dziecka warto, aby spróbowała wstać i chodzić. To powinno zminimalizować ryzyko wystąpienia zakrzepicy i zrostów. Mimo odpowiedniej pielęgnacji blizna po cesarskim cięciu jest utrapieniem dla wielu kobiet, szpeci i odbiera pewność siebie. Jeżeli jest to dla Ciebie uciążliwy problem i nie ma przeciwwskazań, możesz rozważyć skorzystanie z zabiegów medycyny estetycznej, na przykład zabiegów laserem.
Zdjęcie: autor: Ava Sol, źródło: unsplash.com