Kobieta spodziewająca się pierwszego dziecka zazwyczaj ma wiele obaw z tym związanych. Jak pokonać lęk?
Ciąża to piękny i zarazem trudny czas. Kobieta często bardzo się cieszy, a jednocześnie jest pełna obaw odnośnie tego, jak bardzo zmieni się jej życie. Zastanawia się czy poradzi sobie z wychowywaniem potomka, czy będzie umiała się nim opiekować i pielęgnować go. To naturalne, szczególnie przed urodzeniem pierwszego dziecka, kiedy przyszła mama kompletnie nie wie, co ją czeka.
Na rynku dostępnych jest wiele różnych poradników dotyczących macierzyństwa. Przyszła mama powinna je czytać, by wiedzieć np. jak sobie radzić z kolkami, odparzeniami pieluszkowymi i wieloma innymi problemami, które być może pojawią się po narodzinach potomka.
W poradnikach znajdziemy nie tylko niezbędną wiedzę, ale i wiele słów wsparcia. W księgarniach są też publikacje, w których porady mieszają się z nutką poczucia humoru np. “Ciężarówką przez 9 miesięcy”, gdzie przyszła mama w dość dobitny, a zarazem bardzo zabawny sposób opowiada o tym, jak zmienia się jej ciało i jak szykuje się na narodziny dziecka.
W filmach czy reklamach macierzyństwo często jest przedstawione słodko i kolorowo, ale niekoniecznie realistycznie. Dlatego najlepszą metodą jest szczera rozmowa z inną mamą. Warto zapytać ją, jak wyglądały początki po urodzeniu dziecka, czego się można spodziewać, co było największym zaskoczeniem i największą trudnością.
Kobieta nie powinna ukrywać swoich obaw. Warto, by rozmawiała o nich z bliskimi dla niej osobami – partnerem, rodzicami, rodzeństwem czy przyjaciółmi. Czasem tzw. „przegadanie” jakiegoś problemu sprawia, że nie jest on tak poważny, jak się wydawało na początku.
Poza tym mówienie o lękach pozwoli innym na skontrolowanie stanu psychicznego przyszłej mamy przed i po narodzinach dziecka. Depresja poporodowa jest bardzo częsta, a świeżo upieczone matki wstydzą się do niej przyznać, choć nierzadko potrzebują fachowej pomocy.
Jeśli lęk przed macierzyństwem jest na tyle silny, że wręcz utrudnia codzienne funkcjonowanie – warto udać się po pomoc do specjalisty. Ciąża powinna być radosnym okresem, o ile obawy są czymś naturalnym, to obsesyjny strach już nie. Dlatego dobrym pomysłem jest wizyta u psychologa, który sprawdzi, czy nie dzieje się nic niepokojącego, co wymagałoby ewentualnego podjęcia leczenia.
Problemy natury psychicznej wciąż są tematem tabu w naszym kraju – to błąd. Nie ma czego się wstydzić. Czasem wystarczy jedynie rozmowa ze specjalistą, by poczuć się lepiej. Warto więc z takiej pomocy korzystać. Niestety na bezpłatne wizyty sporo się czeka i jeśli zależy nam na dobrym specjaliście i szybkiej wizycie, często trzeba za nią zapłacić.
W każdym mieście są szkoły rodzenia, także darmowe. W takich placówkach kobiety w ciąży mogą liczyć na fachową pomoc i opiekę. Organizowane są tu ćwiczenia, które nie tylko pozwalają pozbyć się niektórych dolegliwości, takich jak ból pleców, ale i te, które przygotowują do porodu (dotyczą technik oddychania).
Przyszłe mamy oraz ich partnerzy mają także możliwość skorzystania z ćwiczeń i wykładów dotyczących pielęgnacji dziecka itp. W szkołach rodzenia odbywają się także spotkania z pediatrą, doradcą laktacyjnym, a nawet psychologiem. Oferta tych placówek jest naprawdę bogata.
Pracują tam położne, które zawsze służą wsparciem i radą. Podpowiadają, jak przygotować wyprawkę, jak wybrać położną środowiskową i ogólnie jak przygotować się do macierzyństwa, by te pierwsze dni z nowym członkiem rodziny były wyjątkowe.
Zdjęcie główne: Jonathan Borba, źródło: unsplash.com
