Dorośli w trakcie upałów starają się dostarczać swojemu organizmowi wystarczającą ilość wody. A co w przypadku niemowlaków? Czy kilkumiesięczne dziecko może pić wodę?
Lato w tym roku nas rozpieszcza i mamy słoneczną pogodę. Jednak długotrwałe upały powodują zmęczenie i rozdrażnienie u dzieci, jak i u dorosłych. Z wysoką temperaturą próbujemy sobie radzić m.in. przez picie dużej ilości wody. A czy niemowlaki także mogą spożywać wodę? Czy istnieją jakieś przeciwskazania?
W pierwszych miesiącach życia dziecka mleko matki dostarcza wszystkie odpowiednie witaminy noworodkowi. Przez pierwsze 6 miesięcy karmienie malucha powinno opierać się tylko na pokarmie matki. Po tym czasie można włączyć do diety malucha dodatkowe posiłki. Taki system zalecany jest m.in. przez Światową Organizację Zdrowia (WHO). Prawdopodobnie kiedyś nasze babcie czy jeszcze mamy dopajały swoje dzieci np. naparem z rumianku, czy kopru, a dziś jest to nieaktualna wiedza medyczna.
Pokarm matki jest w pewien sposób “zaprogramowany”. Dlaczego? Bo gdy karmi się dziecko piersią, na samym początku mleko ma postać wodnistą, więc dziecko ma szansę wtedy porządnie się napić. Dopiero po jakimś czasie przy ssaniu pokarmu będzie miał w sobie więcej tłuszczu i białka, co za tym idzie, będzie bardziej sycące. Jest to ważny proces, bo w gorące dni to nasz noworodek będzie chciał jeść częściej po to, aby móc się napić. Więc mamy nie powinno dziwić, że maluch będzie chciał przystawiać się do piersi częściej, ale na krócej.
Okazuje się, że istotna różnica w karmieniu dziecka piersią a mlekiem modyfikowanym istnieje także latem. Mleko matki i te z proszku mają podobne wartości, ale pamiętajmy o tym, że pokarm z piersi na samym początku ma inną konsystencję. Ten przygotowany w butelce jest już odpowiednio “rozrobiony”, więc nie można podawać dziecku kolejnego pełnowartościowego napoju. W przypadku gdy dziecko ma np. gorączkę, może otrzymać odrobinę płynu w postaci wody niskozmineralizowanej lub wody źródlanej. Woda powinna mieć atesty PZH lub z Instytutu Matki i Dziecka, czyli potwierdzenie, że nie ma zastrzeżeń co do czystości wody, składu, sposobu jej uzyskania i metody butelkowania.
Gdy mama karmi noworodka metodą mieszaną, czyli piersią i mlekiem modyfikowanym, musi zdać się już na własny instynkt. Gdy nie ma tego pokarmu za wiele, nie warto rezygnować z karmienia naturalnego, bo dziecku może wystarczyć nawet odrobina mleka matki. Jeżeli maluch nadal jest spragniony, po przystawieniu do obu piersi można podać wodę. Należy pamiętać, aby z nią nie przesadzić! Dieta malucha do szóstego miesiąca życia powinna opierać się tylko na mleku. W upały dziecko może mieć zwiększoną potrzebę pragnienia i to jest normalne. Niech maluch częściej przystawia się do piersi, ale ssie krócej. Przynajmniej mama będzie miała pewność, że jej pociecha gasi swoje pragnienie.
Zdjęcie główne: olenachukhill, źródło: stock.adobe.com
