Mleko matki jest najlepszym pokarmem, jaki może dać swojemu potomkowi. Można je przechowywać i mrozić, ale uwaga – trzeba wiedzieć jak to zrobić.
Odciąganie mleka z piersi może być w wielu sytuacjach bardzo pomocne. Może się przecież zdarzyć, że mama musi zostawić dziecko pod czyjąś opieką, np. z powodu powrotu do pracy. Obecnie większość kobiet nie chce w takich wypadkach zakończyć podawania własnego mleka, szczególnie, że obecnie można je bez problemu odciągnąć przy użyciu laktatora. Trzeba tylko wiedzieć – jak prawidłowo przechowywać kobiecy pokarm, by nie zaszkodzić dziecku.
Zanim odciągniemy mleko, musimy dokładnie umyć brodawki oraz ręce – najlepiej bezzapachowym mydłem. Wyparzamy także laktator oraz butelki bądź pojemniczki (zazwyczaj są do niego dołączone), do których ściągniemy pokarm. Warto też zadbać o czyste, higieniczne otoczenie – lepiej, by nie była to toaleta. Podczas całego procesu warto się odprężyć i nie zerkać co chwila na pojemnik, by sprawdzać, czy się zapełnia (to tylko wywołuje dodatkowy stres i spowalnia cały proces).
Jeśli mamy zamiar podać dziecku pokarm w ciągu kilku godzin, to możemy go trzymać bezpośrednio w butelce, której używamy do karmienia swojego potomka. W pomieszczeniu, gdzie temperatura nie przekracza 21 stopni Celsjusza, mleko może stać do 10 godzin, gdy temperatura sięga powyżej 27 kresek – do 6 godzin.
Odciągnięte mleko można także wlać do specjalnych szklanych lub plastikowych pojemniczków albo woreczków foliowych do tego przeznaczonych. Ważne jest, by były wysterylizowane. Przed użyciem wyparzamy je wrzątkiem. Można także użyć specjalnego płynu do mycia butelek niemowlęcych (do kupienia w aptekach bądź specjalistycznych sklepach).
W chłodnym pomieszczeniu pokarm można trzymać dobę, w lodówce – od 3 do 5 dni. Ważne jest to, by pojemniczki były szczelnie zamknięte (aby nie było ryzyka, że dostaną się do nich jakieś bakterie). Istotne jest to, by nie mieszać schłodzonego mleka ze świeżo odciągniętym.
Wiele mam nie wie, że pokarm można mrozić. Najlepiej użyć do tego specjalnych woreczków i wlewać do nich tyle mleka, ile podajemy dziecku przy jednorazowym karmieniu. W zwykłym zamrażalniku lodówki, gdzie mamy od -10 do -15 stopni, takie mleko z powodzeniem można przechowywać 2 tygodnie, w zamrażarce, gdzie jest -20 stopni, nawet rok. To bardzo wygodne rozwiązanie, bowiem można zawsze mieć mleko awaryjnie np. gdyby mama spóźniła się na porę karmienia.
Mrożąc mleko warto wkładać je w głąb zamrażarki – wówczas będziemy mieć pewność, że nawet częste otwieranie jej nie sprawi, że dojdzie do rozmrożenia.
Mleko można wyjąć i włożyć do lodówki, by spokojnie się rozmroziło – to opcja idealna, gdy chcemy je podać kolejnego dnia. Jeśli potrzebujemy go szybciej, wówczas lepszym rozwiązaniem jest włożenie pojemniczka lub woreczka z mlekiem do ciepłej wody – nie może być gorąca (musi mieć poniżej 50 stopni). Mleko rozmrożone we wrzątku nie powinno być podawane dziecku. Nie wolno także rozmrażać go w kuchence mikrofalowej, garnku czy piekarniku, bo wówczas dochodzi do zaniku cennych składników.
Zdjęcie główne: Wendy Wei/pexels.com
